„Pracownika mobilnego nie można wysłać na pracę zdalną” – wypowiedź Magdaleny Januszewskiej dla „Prawo.pl”
17-08-2022
„Pracodawcy zastanawiają się, jak na gruncie kodeksowych przepisów o pracy zdalnej, nad którymi pracuje Sejm, potraktować pracowników, którzy – jak np. przedstawiciele handlowi – stale wykonują pracę poza siedzibą firmy. Zdaniem Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, praca zdalna zarezerwowana jest dla pracowników, którzy co do zasady wykonują ją stacjonarnie oraz dokonują z pracodawcą uzgodnienia co do wykonywania jej zdalnie. Prawnicy nie godzą się z taką interpretacją (…).
Zgodnie z projektowanym art. 67(18) Kodeksu pracy, praca może być wykonywana całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą, w tym pod adresem zamieszkania pracownika, w szczególności z wykorzystaniem środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość (praca zdalna).
Pracodawcy zaczęli się więc zastanawiać, czy tzw. pracownicy mobilni mogą zostać objęci nową definicją pracy zdalnej. Wątpliwości dotyczą pracowników, którym w umowie o pracę określono miejsce wykonywania pracy poprzez wskazanie pewnego obszaru geograficznego – jednego województwa albo kilku województw czy regionu. Takie określanie miejsca wykonywania pracy dotyczy prac, które ze swej natury wymagają przemieszczania się przez pracownika – jak np. przedstawicieli handlowych (…).
Magdalena Januszewska, radca prawny, specjalizująca się w prawie pracy, ubezpieczeń i zabezpieczenia społecznego wyjaśnia, że pojęcie pracy mobilnej nie jest zdefiniowane ustawowo, więc trudno odnosić je do legalnej definicji pracy zdalnej – ze specustawy covidowej lub projektowanej w Kodeksie pracy. Pojęciami pracy mobilnej i pracownika mobilnego posługuje się orzecznictwo, w tym TSUE i SN, przede wszystkim w kontekście czasu i miejsca pracy, a także podróży służbowej. – W praktyce, poza oczywistymi przypadkami, nie zawsze łatwo zakwalifikować przemieszczającego się pracownika jako mobilnego. Niekiedy pojawia się wątpliwość, czy nie jest to np. pracownik budowlany – mówi mec. Magdalena Januszewska. Jej zdaniem, także pracownicy mobilni nie są kategorią jednolitą, bo większość z nich wykonuje też obowiązki administracyjne, przy czym niektórzy czynią to z domu, a inni mają obowiązek stawiać się w tym celu w siedzibie pracodawcy. – Takie rozróżnienie w tej kategorii zatrudnionych jest zresztą widoczne w orzecznictwie. Stąd wyłączenie a priori wszystkich pracowników mobilnych, czy wykonujących pracę na pewnym obszarze, spod potencjalnego wykonywania choćby części obowiązków w formie pracy zdalnej wydaje się nie uwzględniać bogactwa stanów faktycznych – dodaje mec. Januszewska”.
Czytaj więcej na: „Prawo.pl”