,,Opiekun niepełnosprawnego nie straci świadczenia zaraz po jego śmierci” – wypowiedź Magdaleny Januszewskiej w Prawo.pl
13-05-2023
Od 2024 r. opiekun, który straci najbliższą osobę z niepełnosprawnością, którą wspierał, nie utraci z dnia na dzień prawa do świadczenia pielęgnacyjnego lub specjalnego zasiłku opiekuńczego. Będzie mógł pobierać świadczenia jeszcze przez niespełna dwa miesiące. Wydłużenie czasu pobierania tych świadczeń ułatwi opiekunom wejście w nową rzeczywistość, także zawodową, z jaką muszą się zmierzyć po śmierci osoby wymagającej opieki. Jednak nie zmieni to znacząco sytuacji ogółu opiekunów, którzy obecnie do świadczenia dalej nie mogą dorabiać.
Obecnie opiekunowie tracą prawo do świadczeń opiekuńczych już dzień po śmierci osoby wymagającej opieki. Ma się to zmienić od 1 stycznia 2024 r. na mocy ustawy z 9 marca 2023 r. o zmianie ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2023 r., poz. 852). Wprowadza ona zmianę w ustawie o świadczeniach rodzinnych, zgodnie z którą opiekun pobierający ŚP lub SZO, w przypadku śmierci osoby, którą się opiekował, zachowa prawo do tych świadczeń do ostatniego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpił zgon.
Jak podkreśla Magdalena Januszewska, radca prawny, należąca do Polskiej Sieci Naukowej Prawa Pracy i Zabezpieczenia Społecznego COOPERANTE, wydłużenie okresu pobierania świadczenia pielęgnacyjnego, specjalnego zasiłku opiekuńczego na jakiś okres po śmierci osoby wspieranej jest działaniem racjonalnym i oczekiwanym przez opiekunów. Rzeczywiście, środowisko to wielokrotnie podnosiło problem, że z dnia na dzień, po wielu latach opieki nad osobą jej wymagającej, zostają z niczym. – Wydłużenie czasu pobierania tych świadczeń ułatwi opiekunom wejście w nową rzeczywistość, także zawodową, z jaką muszą się zmierzyć po śmierci osoby wymagającej opieki – mówi mec. Januszewska. – Dodajmy, że przepis ten zacznie działać w 2024 r., bo dotyczy sytuacji, gdy taka osoba umrze po 31 grudnia 2023 r. – zauważa. (…)
Mec. Januszewska podkreśla, że tylko ci opiekunowie – pobierający ŚP lub SZO, będą mogli korzystać jeszcze przez niespełna dwa miesiące z tych świadczeń. Jeśli w tym czasie podejmą pracę lub zaczną pobierać emeryturę, rentę lub inne podobne świadczenia, nie utracą prawa do ŚP lub SZO. – Przepis ten nie zmienia jednak sytuacji pozostałych opiekunów, gdyż oni nadal nie mogą dorabiać w świetle ustawy o świadczeniach rodzinnych, bez ryzyka utraty świadczenia – zaznacza mec. Januszewska.
Świadczenie pielęgnacyjne razem ze świadczeniem rodzicielskim
Zgodnie ze zmianami wprowadzonymi ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów, także tylko ta grupa opiekunów będzie mogła jednocześnie pobierać ŚP lub SZO i świadczenie rodzicielskie lub dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu opieki nad dzieckiem w okresie korzystania z urlopu wychowawczego. – Dziś opiekun, który potencjalnie spełnia warunki do kilku świadczeń musi wybrać: albo świadczenie opiekuńcze, albo wynikające z rodzicielstwa – mówi mec. Januszewska.
W jej opinii, nowelizacja poprawia sytuację opiekunów, którzy stracili bliską osobę z niepełnosprawnością – przejściowo, przez okres niespełna dwóch miesięcy. – Nie dokonuje jednak zasadniczych zmian w sytuacji ogółu opiekunów osób z niepełnosprawnością – podkreśla.
Trzeba równocześnie pamiętać, że Sejm pracuje obecnie nad ustawą o świadczeniu wspierającym. Jeszcze nie wiadomo, jaki będzie jej ostateczny kształt. Na razie wejście w życie pierwszych zmian we wsparciu osób z niepełnosprawnością i pobieraniu świadczenia pielęgnacyjnego zaplanowane są na 1 stycznia 2024 r. Kolejne będą wprowadzane stopniowo w następnych latach.
Na razie trudno ocenić, jak te zmiany wzajemnie na siebie wpłyną. – Z oceną systemu wsparcia należy wstrzymać się do czasu ostatecznego kształtu ustawy o świadczeniu wspierającym. Na ten moment zmiany nie są rewolucyjne, szczególnie w odniesieniu do dorabiania do ŚP i SZO ogółu opiekunów – mówi mec. Magdalena Januszewska.
Koniec ważności orzeczeń o niepełnosprawności
Warto też przypomnieć, że tą samą ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów uchylono art. 15h w ustawie z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych. Oznacza to, że orzeczenia o niepełnosprawności nie będą już automatycznie wydłużane.
– Ustawa nowelizująca zawiera jednak szereg przepisów (art. 23-26 ustawy nowelizującej), które zapobiegną sytuacji, w której wszystkie „przedłużane” orzeczenia utraciłby ważność w tym samym czasie. Można zatem liczyć na zachowanie uprawnień, w zależności od daty ważności „wydłużanego” orzeczenia – do 31 grudnia 2023 r., 31 marca 2024 r. i 30 września 2024 r. – mówi mec. Januszewska. – Osoby niepełnosprawne, które korzystały z dobrodziejstwa przedłużania ważności orzeczeń, powinny zatem ubiegać się o wydanie kolejnego orzeczenia – dodaje.
Beata Dązbłaż
Czytaj więcej: Prawo.pl