Radca Prawny Magdalena Januszewska

Aktualności

„Walka o prawo do pomostówki” – artykuł Magdaleny Januszewskiej w „Rzeczpospolitej”

Bez odpowiednich dokumentów nie jest łatwo udowodnić pracę w szczególnych warunkach lub charakterze. Niekiedy emeryturę uda się uzyskać dopiero przed sądem.

Ustawa z 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (DzU nr 237, poz. 1656 ze zm.) umożliwia otrzymanie wcześniejszych świadczeń osobom, które pracowały w szczególnych warunkach lub charakterze, ale nie kwalifikują się do wcześniejszych emerytur na mocy art. 32 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 153, poz. 1227 ze zm.).

Wymagania, które należy spełnić, są dość rygorystyczne. Najtrudniej jest wykazać lata pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Chodzi o art. 51 ustawy o emeryturach pomostowych. Zgodnie z nim płatnik składek jest zobowiązany do wystawiania zaświadczeń o okresach pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3, za te przypadające przed 1 stycznia 2009 r. (czyli przed wejściem w życie tej ustawy).

O tym, w jaki sposób udowadniać okresy pracy w szczególnych warunkach lub charakterze według starych przepisów, mówi rozporządzenie Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (DzU nr 8, poz. 43 ze zm.). Zgodnie z jego § 2 ust. 2 okresy te stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach lub w świadectwie pracy.

Jeśli więc ktoś ma taki dokument sprzed lat, może się zdarzyć, że ZUS zakwestionuje go ze względu na to, że nie poświadcza wykonywania pracy w szczególnych warunkach w rozumieniu nowych przepisów (ustawy o emeryturach pomostowych). To szczególnie ważne dla osób, które chciałyby się ubiegać o pomostówkę udowadniając, że wykonywali kiedyś pracę, która także teraz jest uważana za realizowaną w szczególnych warunkach lub charakterze (art. 49 ustawy o emeryturach pomostowych). ZUS może kwestionować, że nie była to praca w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze w rozumieniu ustawy o emeryturach pomostowych. Art. 51 tej ustawy mówi przecież, że wykonywanie przed 1 stycznia 2009 r. pracy, o jakiej mowa w art. 3 ust. 1 i 3 tej ustawy, można wykazać jedynie zaświadczeniem wystawionym przez płatnika składek.

Zwróćmy uwagę, że ustawa o emeryturach pomostowych określa prace w szczególnych warunkach lub charakterze, ale nie wylicza stanowisk, jak miało to miejsce w starych przepisach. Aktywność, która była uznawana za wykonywaną w szczególnych warunkach w rozumieniu art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, niekoniecznie musi być też taką w rozumieniu art. 3 ust. 1 i 3 ustawy o emeryturach pomostowych. Ich katalog jest znacznie krótszy, niż był kiedyś. Trzeba więc każdorazowo ustalać rodzaj pracy wykonywanej przez ubezpieczonego, co nie zawsze wynika z jego świadectwa pracy, które często było wystawione wiele lat temu. Gdy firma była za granicą albo pracodawca nie istnieje, to nie ma płatnika, który mógłby teraz wydać odpowiednie zaświadczenie.

Przypomnijmy, że problem dotyczy okresów sprzed 2009 r., gdyż później dane o pracujących w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze zaczął zbierać ZUS w związku z tym, że pobiera składki na Fundusz Emerytur Pomostowych.

ZUS może przyznawać świadczenia tylko na podstawie dokumentów wskazanych w rozporządzeniu lub ustawie. Inne środki dowodowe w postępowaniu administracyjnym nie są dopuszczalne. Orzecznictwo ? zarówno na gruncie starych przepisów, jak i nowych ? jest w tym zakresie podobne.

Co można zrobić, gdy ZUS zakwestionuje dokumenty posiadane przez ubezpieczonego? Sądy nie są ? w przeciwieństwie do ZUS – związane katalogiem środków dowodowych stwierdzania okresów zatrudnienia, przewidzianych w rozporządzeniu w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe ani w ustawie o emeryturach pomostowych (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 kwietnia 2008 r. II UK 259/07). W postępowaniu przed sądem nie stosuje się żadnych ograniczeń dowodowych, a więc każdy fakt może być dowodzony wszelkimi środkami, które sąd uzna za pożądane, a ich dopuszczenie za celowe (zob. wyrok SA w Łodzi z 30 kwietnia 2013 r., III AUa 1396/12).

Więcej na stronach Rzeczpospolitej

Czytaj więcej